Claudia Cross-Müller, która jest neurologiem oraz psychoterapeutą. Uważa, że nasz dobry humor czy ogólne rozluźnienie w ciężkich i stresujących chwilach może być regulowane za pomocą najprostszych, niewymagających wysiłku ćwiczeń fizycznych, ponieważ nasze ciało i psychika stanowią nieodłączną całość. Tak więc skoro zły nastrój może powodować wiele niechcianych dolegliwości fizycznych, tak i na odwrót, nasza postawa może znacząco wpłynąć na nasz umysł, ale pozytywnie. Poprawę nastroju można dostrzec już po chwili, jednak największe i całkowite skutki ćwiczeń można będzie dostrzec po wielokrotnym ich stosowaniu, gdyż dopiero po wielu powtórzeniach nowe sposoby radzenia sobie są trwale zaprogramowane w mózgu i można natychmiast z nich skorzystać.
Metoda ćwiczeń nazywana jest Body2Brain, ponieważ informacja jest przesyłana bezpośrednio z
ciała do mózgu.
Ćwiczenie nr 1
Głowa do góry
Kiedy jesteśmy smutni, często zwieszamy głowę, która
przecież jest siedliskiem najważniejszych zmysłów, takich jak oczy czy uszy.
Tym samym ograniczamy siebie i obserwowany świat. Dodatkowo nerwy zlokalizowane w okolicach
szyi są połączone z mózgiem, do którego wysyłają informację- głowa jest zwieszona
czyli jestem przygnębiony, co wpływa negatywnie na ośrodek emocji w mózgu.
Warto też wspomnieć, że kiedy pochylamy głowę, to ograniczamy dostęp powietrza
do tchawicy, a więc uniemożliwiamy swobodny oddech i prawidłowe dotlenienie
organizmu.
Ćwiczenie nr 2
Pierś do przodu
Wystarczy lekko wypchnąć pierś do przodu. Kiedy ją cofamy,
odcinek kręgosłupa wygina się do tyłu, który ciągnie za sobą żebra, tym samym
płuca są ściśnięte i trudniej nam oddychać.
I tym razem nasze ciało wysyła informację do mózgu o kiepskim
samopoczuciu. Dodatkowo wydajemy się wtedy być bardziej skurczeni, czyli po
prostu niżsi, co może być źle odebrane np. podczas rozmowy kwalifikacyjnej do
pracy. Pracodawca pomyśli sobie, że brak nam pewności siebie.
Ćwiczenie nr 3
Wciąganie powietrza
Wystarczy sobie wyobrazić, że wraz z powietrzem wciągamy
siłę, opanowanie i spokój. W ten sposób powietrze równomiernie dotrze do obu
płatów płuc i sięgnie aż przepony. Do mózgu zostaje wysłany komunikat, że nie
ma powodu do nerwów. Dodatkowo rozluźniają
się nasze stawy skroniowo-żuchwowe, te same dzięki którym otwieramy usta,
żujemy i gryziemy pokarm.
Ćwiczenie nr 4
Wymachy ramion
W sytuacji kiedy ramiona ciężko zwisają, blokują wiele dróg
nerwowych. Ramiona są ciężkie i sytuacja jest ciężka. Poza tym w momencie
wymachiwania ramionami nasze emocje znajdują ujście w sytuacji fizycznej,
dzięki temu mięśnie całego ciała są mniej spięte.
Ćwiczenie nr 5
Przeciąganie i
wyciąganie się
Dzięki temu rozluźnisz mięśnie i rozszerzysz zwężone i
skurczone naczynia krwionośne, co może skutkować spadkiem poziomu adrenaliny, a
nawet zmniejszenia prawdopodobieństwa nabycia np. nadciśnienia krwi.
Ćwiczenie nr 6
Ziewanie
Rozluźniają się nasze stawy żuchwowo-skroniowe oraz wargi i
należące do nich więzadła i mięśnie, a co za tym idzie wyciągają się także
naczynia krwionośne. Ziewanie może prowadzić do wypłynięcia łez z oczu, które
je nawilżają, a my poczujemy symboliczne oczyszczenie.
Ćwiczenie nr 7
Stanie w rozkroku
Kiedy nasze nogi są złączone to stoimy niestabilnie. Także
emocjonalnie łatwo nas wytrącić z równowagi. Kiedy staniemy w rozkroku, nasza
postawa jest pewna. Zdecydowanie łatwiej nam jest manipulować naszymi emocjami.
To móżdżek odpowiada za sprawną koordynację ruchów i podczas zmieniania
pozycji, impuls nerwowy biegnie wprost do niego.
Ćwiczenie nr 8
Tupanie
Można tupać na zmianę, raz lewa, raz prawa noga. W naszych
stopach znajduje się wiele zakończeń nerwowych, które podczas tupania są
intensywnie stymulowane. Między innymi są pobudzane obszary odpowiedzialne za
skupienie uwagi, przytomność czy siłę. Jeżeli tupiemy regularnie, nasz rytm
może znaleźć odzwierciedlenie w rytmie bicia naszego serca. Tupanie dodaje
energii.
Ćwiczenie nr 9
Kręcenie biodrami
Kręcąc biodrami poruszamy stawami biodrowymi, miednicą i
lędźwiowym odcinkiem kręgosłupa oraz pobudzamy wszystkie organy naszego
brzucha, a tym samym stymulujemy tamtejsze nerwy, zlokalizowane głównie w
splocie trzewnym. Dzięki temu łatwiej się rozluźnimy. Do tego ćwiczenia można
użyć hula hop.
Ćwiczenie nr 10
Mruczenie
Można mruczeć jak kot albo swoją ulubioną piosenką.
Mruczenie wprawia nasze ciało w wibracje, które sprawiają, że czujemy się
lepiej, bo pobudzamy wiele nerwów sensorycznych, co można z łatwością
zaobserwować podczas badania EEG. Czy wiesz, że złamane kości szybciej się goją
u kotów niż u psów!? Właśnie dzięki mruczeniu.
Ćwiczenie nr 11
Uśmiechanie się i
śmianie
Rozluźnienie mięśni twarzy zostaje przetworzone w ośrodku emocji
na rozluźnienie mentalne. Podczas śmiechu, uruchamiamy naszą przeponę oraz
generalnie wszystkie organy wewnętrzne. Dzięki temu nasze soki trawienne
zaczynają szybciej krążyć i serce bije mocniej.
Poza tym podobno śmiech otwiera nasze ciało na nowe pomysły.
Ćwiczenie nr 12
Siedzenie w rozkroku
Działa podobnie jak stanie w rozkroku. Kiedy złączamy nogi,
nasze mięśnie są po prostu spięte, a to nie sprzyja obniżeniu hormonów stresu w
naszym organizmie.
A ty jak radzisz sobie ze stresem?
A ty jak radzisz sobie ze stresem?
Jeżeli zainteresował Cię ten artykuł, polub Brain Mystery na Facebooku!
> A ty jak radzisz sobie ze stresem?
OdpowiedzUsuńIdę na piwo.
Stara się myśleć pozytywnie, w stresujących sytuacjach.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne porady ;) Przydadzą się podczas sesji ;D
OdpowiedzUsuńNo ciekawe zastosuję to i zobaczymy ale w tym coś jest
OdpowiedzUsuńCzytałem, że wciąganie koksu jest lepsze od wciągania powietrza, czy to prawda?
OdpowiedzUsuń