czwartek, 27 grudnia 2012

Dlaczego koty zawsze spadają na cztery łapy?


To, że koty spadają na cztery łapy wiedzą wszyscy. Jednak dlaczego się tak dzieje? 

Kot podczas spadania przygotowuje się do zetknięcia z podłożem. Co ciekawe, sposób ustawiania się jego ciała jest za każdym razem taki sam. To specyficzne zjawisko nosi nazwę odruchów statokinetycznych, czyli poprawczych. Kotek spadając, koryguje swoją postawę.

W jaki sposób?

Za to wszystko odpowiedzialny jest ośrodkowy układ nerwowy, a dokładniej śródmózgowie i móżdżek, a nawet kora mózgowa.

Korekcja postawy to odpowiednie ustawienie głowy w przestrzeni oraz dostosowanie napięcia mięsni wszystkich kończyn i oczywiście ułożenie tułowia w stosunku do głowy. Zresztą jak widać na załączonym obrazku i jak się przyjrzymy spadającemu kotkowi, jest to proces dość skomplikowany. Musimy pamiętać także o tym, że spadanie czy jeśli ktoś woli lot naszego zwierzaka trwa przecież bardzo krótko. Jego ruchy są więc szybkie i skoordynowane.

Co się dzieje podczas spadania?

Odruchy statokinetyczne, czyli poprawcze to cały ciąg reakcji korekcyjnych, co doskonale ilustruje obrazek po prawej.


  • Najpierw kotek w odpowiedni sposób ustawia swoją głowę w przestrzeni.  Nazywamy to błędnikowymi odruchami poprawczymi działającymi na mięśnie szyi.
  • Następnie zwierzak ustawia swoje tułowie względem główki. Są to szyjne odruchy poprawcze działające na tułów. 
  • Potem poprawia swój tułów, co wpływa na ułożenie głowy.
  • Do jeszcze poprawka tułowia, która działa tylko i wyłącznie na ustawienie tułowia kotka.
  • Zwierzaczek poprawia i ocenia swoje ułożenie za pomocą wzroku.
  • Kot prostuje kończyny, rozszerza palce, jest gotowy na dotknięcie łapkami podłoża. Nazywamy to reakcją umieszczania.

W ten sposób nasz kot przetrwa najdziwniejsze upadki i sytuacje!



Źródło gifu: http://demotywatory.pl/4001921/Technika-spadania-u-kota
Źródło obrazka: http://jaikot.bloog.pl/kat,0,page,9,index.html?ticaid=6fc6c
Źródło informacji: własny skrypt uczelniany do fizjologii zwierząt i człowieka







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz